Nieraz słyszeliśmy o katastrofach, w których dochodziło do zawalenia dachu. Dzieje się tak zazwyczaj zimą kiedy ciężar śniegu napiera na dach, a zła konstrukcja nie może go utrzymać. Śnieg często okazywał się przyczyną największych budowlanych katastrof. Biały puch, mokry i zbity, najlepiej i dość drastycznie ujawnia niedoskonałości konstrukcyjne i architektoniczne dachów.

Każdy właściciel lub zarządzająca budynkiem osoba jest zobowiązana, zgodnie z ustawą zapewnić bezpieczne użytkowanie danego budynku. Przy okazji intensywnych opadów śniegu takie osoby muszą zadbać o odśnieżanie powierzchni. Reagować powinny również w wypadkach silnych wiatrów.

W jaki sposób można ustalić, czy pokrywa śnieżna zalegająca na dachu jest na tyle gruba, że dach wymaga dokładnego oczyszczenia? Obiekty już na etapach prac projektowych mają opracowane plany odśnieżania i monitoringu obciążeń, odnoszących się do skali wytrzymałości pokrycia dachowego. W ramach tych pomiarów określa się maksymalną dopuszczalną wagę, jaką jest zdolny utrzymać dach na każdy metr kwadratowy. Na terenie naszego kraju wyodrębnić można cztery strefy śniegowe i na tej podstawie określa się dopuszczalną ilość śniegu na metr kwadratowy. Strefa pierwsza – 71 kg, druga 91 kg, trzecia 112 kg. Czwarta strefa dopuszcza już większe obciążenia.

Zgodnie z logiką są na terenie naszego kraju miejsca, gdzie obiekty są wyjątkowo narażone na zawalenie pod ogromnym ciężarem śniegów. W tych rejonach konstrukcja dachowa w czasie zimy powinna być szczególnie kontrolowana. Są to obszary południowej Małopolski, południowe Podkarpacie, a także południowe obszary Dolnego Śląska. W przypadku stref na szerokości do 5 km, od granicy strefy śniegowej, pozwala się przyjąć obciążenie z dowolnej strefy graniczącej.

Decyzję o odśnieżaniu dachu podjąć należy odpowiednio wcześnie – nie należy czekać, aż pokrywa śnieżna zacznie zagrażać konstrukcji dachu. Alarmowa sytuacja powinna więc występować nie wtedy, kiedy przekroczona zostanie dopuszczalna norma, ale jeszcze przed jej wyraźnym przekroczeniem. Takie działanie daje nam czas na dokładne wykonanie usługi całości bądź części dachu bez narażania bezpieczeństwa. Grubość pokrywy nie jest tu najistotniejsza, ponieważ to ciężar objętościowy zależy od czasu, przez jaki śnieg zalega na dachu, temperatury podłoża i powietrza oraz jego wilgotności. Określenie grubości pokrywy śnieżnej w stosunku do wagi śniegu przyjmuje się więc szacunkowo.

Problemy dotyczą obiektów starszych, które nie posiadają monitoringu i planu odśnieżania. W takiej sytuacji wyznacznik to Polska Norma Obciążenia, która dopuszcza w poszczególnych strefach maksymalną wagę na 1m kwadratowy. Należy to jednak traktować jako informację pomocniczą nie wyznacznik ostateczny. Decyzję podejmujemy zawsze ze świadomością wytrzymałości konstrukcji.

Odśnieżaniem dachów znajdujących się powyżej 1 metra nad poziomem podłogi zająć się mogą specjaliści, osoby posiadające uprawnienia do takiej pracy oraz badania.

Czy artykuł jest przydatny?

Thanks for your feedback!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *